Szczęśliwego Nowego Roku.
piątek, grudnia 30, 2011
czwartek, grudnia 29, 2011
wtorek, grudnia 27, 2011
wtorek, grudnia 20, 2011
flllora
niedziela, grudnia 18, 2011
niedziela, grudnia 11, 2011
wtorek, grudnia 06, 2011
niedziela, grudnia 04, 2011
środa, listopada 30, 2011
wtorek, listopada 29, 2011
niedziela, listopada 27, 2011
poniedziałek, listopada 21, 2011
czwartek, listopada 17, 2011
totalOFF
Z tej racji, że nadal nie mam Internetu, wgrywam parę zdjęć wyjazdowych (wprost ze szkoły).
Na dole przejście graniczne Czechy-Słowacja.
U góry Maciej, Maciek i Rafał.
Tu już Bratysława.
Można było w krótkim rękawku śmigać. Na południu zawsze cieplej.
U góry zasłony w Kunsthalle w Wiedniu.
A to już Łódź i wieszanie wystawy.
Na dole przejście graniczne Czechy-Słowacja.
U góry Maciej, Maciek i Rafał.
Tu już Bratysława.
Można było w krótkim rękawku śmigać. Na południu zawsze cieplej.
U góry zasłony w Kunsthalle w Wiedniu.
A to już Łódź i wieszanie wystawy.
czwartek, listopada 03, 2011
niedziela, października 23, 2011
sobota, października 22, 2011
wtorek, października 18, 2011
niedziela, października 16, 2011
środa, października 12, 2011
wtorek, października 11, 2011
niedziela, października 09, 2011
pif_pafff
Pojedynek: Yashica Samurai x3.0 vs Yashica T3, czyli odliczanie i kto pierwszy strzeli.
Wygrała te trójka i nie będę ukrywał ale jestem zachwycony swoim nowym nabytkiem. Coś czuję, że MJU pójdzie w odstawkę.
Wygrała te trójka i nie będę ukrywał ale jestem zachwycony swoim nowym nabytkiem. Coś czuję, że MJU pójdzie w odstawkę.
Etykiety:
akademik,
AKF flesz,
bocian,
ciemnia,
studio,
yashica T3,
zg,
zielona gora
sobota, października 08, 2011
eLLa
Zobaczyłem dziś świetne prace Elżbiety Prusinowskiej (w BWA do 30.10.2011)
Z racji otwarcia Zaułka Artystów „Krzywy Komin” wybrałem się do pierwszego w mieście centrum kultury wspierającego integrację zielonogórskich środowisk twórczych.
Najbardziej podobało mi się pomieszczenie przygotowane przez Michała Jankowskiego i obraz Basi Bańdy, szkoda że tylko jeden.
Z racji otwarcia Zaułka Artystów „Krzywy Komin” wybrałem się do pierwszego w mieście centrum kultury wspierającego integrację zielonogórskich środowisk twórczych.
Najbardziej podobało mi się pomieszczenie przygotowane przez Michała Jankowskiego i obraz Basi Bańdy, szkoda że tylko jeden.
Etykiety:
basia banda,
bwa,
elzbieta prusinowska,
fabryczna 13,
fundacja salony,
krzywy komin,
wystawa,
zg,
zielona gora
czwartek, października 06, 2011
niedziela, października 02, 2011
dRZo
sobota, października 01, 2011
czwartek, września 29, 2011
sobota, września 24, 2011
MJU+PZN+PKP
środa, września 21, 2011
wtorek, września 20, 2011
niedziela, września 18, 2011
lufa
Wczoraj był korowód winobraniowy.
W sumie całkiem niezły.
W tym tygodniu na starociach było więcej malarstwa i to w zaskakujących cenach. Z tymże trzeba się na tym znać, ponieważ był Tadeusz Makowski za 700pln, Nikifor za 500 i Tamara Łempicka za 1800! Wyglądały obiecująco oryginalnie ale prawdziwy był chyba tylko Nikifor :(.
W sumie całkiem niezły.
W tym tygodniu na starociach było więcej malarstwa i to w zaskakujących cenach. Z tymże trzeba się na tym znać, ponieważ był Tadeusz Makowski za 700pln, Nikifor za 500 i Tamara Łempicka za 1800! Wyglądały obiecująco oryginalnie ale prawdziwy był chyba tylko Nikifor :(.
piątek, września 16, 2011
czwartek, września 15, 2011
wtorek, września 13, 2011
toktodihend
Jakiś czas temu obiecałem sobie, że napiszę o farbach do malowania ścian i sufitów.
Z racji przemalowania z Młodym około 600m2 różnych powierzchni, postanowiłem w wielkim skrócie podzielić się niewielką ale praktyczną wiedzą dotyczącą "emulsji barwiących". Idąc do sklepu budowlanego mamy do dyspozycji całą masę akcesoriów malarskich ale niestety tylko niektóre produkty nadają się do jakiegolowiek użytku.
Do malowania sufitów świetnie sprawdza się Tikkurila Super White i nawet daje radę Dekoral śnieżnobiały czterogwiazdkowy. Pod żadnym pozorem nie kupujcie Alpiny Matt Latex, która chlapie i w ogóle nie kryje i Dekorala dwugwiazdkowego - strata czasu, nerwów i pieniędzy.
W przypadku kolorowych farb do ścian bardzo dobrze radzi sobie Beckers (Designer color) - tworzy faktycznie twardą lateksową powłokę a także Dekoral Fashion Show by Eva Minge. Niestety Dekoral z przeznaczeniem do łazienek i kuchni okazał się wyjątkowo kiepski i słabo kryjący. Nie najgorzej wypadł także Bondex, jednak nie był tak wydajny jak Beckers czy Tikkurila.
Z racji przemalowania z Młodym około 600m2 różnych powierzchni, postanowiłem w wielkim skrócie podzielić się niewielką ale praktyczną wiedzą dotyczącą "emulsji barwiących". Idąc do sklepu budowlanego mamy do dyspozycji całą masę akcesoriów malarskich ale niestety tylko niektóre produkty nadają się do jakiegolowiek użytku.
Do malowania sufitów świetnie sprawdza się Tikkurila Super White i nawet daje radę Dekoral śnieżnobiały czterogwiazdkowy. Pod żadnym pozorem nie kupujcie Alpiny Matt Latex, która chlapie i w ogóle nie kryje i Dekorala dwugwiazdkowego - strata czasu, nerwów i pieniędzy.
W przypadku kolorowych farb do ścian bardzo dobrze radzi sobie Beckers (Designer color) - tworzy faktycznie twardą lateksową powłokę a także Dekoral Fashion Show by Eva Minge. Niestety Dekoral z przeznaczeniem do łazienek i kuchni okazał się wyjątkowo kiepski i słabo kryjący. Nie najgorzej wypadł także Bondex, jednak nie był tak wydajny jak Beckers czy Tikkurila.
niedziela, września 11, 2011
winowino
Zaczęło się Winobranie.
Jedyne (w zasadzie) interesujące stoiska to te z winami regionalnymi, których nie można kupić.
Całkiem niezły okazał się w tym roku rynek staroci.
Sporo okazji, szczególnie żałuję, że nie kupiłem zegarka "Slava" w świetnym stanie, na chodzie za 30pln. Była też złota Leica za 420pln, Breitling za 200pln i miotacz ognia ale niestety bez'cenny.
Jedyne (w zasadzie) interesujące stoiska to te z winami regionalnymi, których nie można kupić.
Całkiem niezły okazał się w tym roku rynek staroci.
Sporo okazji, szczególnie żałuję, że nie kupiłem zegarka "Slava" w świetnym stanie, na chodzie za 30pln. Była też złota Leica za 420pln, Breitling za 200pln i miotacz ognia ale niestety bez'cenny.
wtorek, września 06, 2011
czc
Nie jestem fanem piłki nożnej ale widziałem ostatnie 10 minut meczu Polska-Niemcy.
Nigdy nie byliśmy dobrzy w nogę, w związku z czym powinniśmy dać "naszym" piłkarzom spokój niech zajmą się czymś pożytecznym.
Nigdy nie byliśmy dobrzy w nogę, w związku z czym powinniśmy dać "naszym" piłkarzom spokój niech zajmą się czymś pożytecznym.
Subskrybuj:
Posty (Atom)