niedziela, kwietnia 12, 2015

niewART

Byłem wczoraj na Uczelni Artystycznej.


Aż żal patrzeć na działania przyszłych bezrobotnych absolwentów.


Wykształcenie zdewaluowało się w sposób nieodwracalny.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Hej! Tomek trochę optymizmu, sztukę można studiować dla przyjemności :)
Paweł J.

negatyw pisze...

Dla przyjemności można studiować, trudniej jednak później z ewentualnym zatrudnieniem ... :-(