środa, marca 11, 2015

kruQ

Kruku mnie odwiedził.


Jedliśmy sushi i próbowaliśmy być kreatywni.

1 komentarz:

monka paulina pisze...

uwaga nie na temat: późną nocą sprawdzam, jak można znaleźć mnie w googlach (oczywiście), wpisuję "mju monka" i pojawia mi się ten post - http://negatyw.blogspot.com/2011/04/monka.html . przez chwilę nawet zastanawiam się, czy to nie moje mieszkanie... po czym godzę się z faktem, że nie o mnie mowa, sprawdzam, co to za "negatyw" i myślę, że tu zostaję :) do zobaczenia.