środa, kwietnia 08, 2009

rest

Odpoczynek po frisbee.

|1/50|f9.0|67mm|ISO 50|
Na zewnt. ciepło (+21C), a w kamienicy wieczorami dalej grzejemy :)

3 komentarze:

Bocian pisze...

masakra, ja dziś miałem pierwszą noc przy otwartym oknie i źle nie było, bardziej zirytowało mnie poranne szczekanie psa sąsiada i ćwierkanie niewyżytych ptaków :P
Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

proponuje, tak jak kolega otworzyc okno w kamienicy, wleci troche cieplego powietrza....

Anonimowy pisze...

intrygująca ta kora i skóra i mur