Dzisiaj szykuje się nocka, zresztą już nadeszła - skanowanie negatywów.
W sumie dochodzi 2:30. Jeszcze tylko 15 klatek i obróbka. Negatywy są świeżutkie mają 2 dni a są tak na maksa porysowane, ze ja nie wiem czy cokolwiek da się z nich wyciągnąć :( O co w ogóle chodzi w tym skanowaniu... :(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz