wtorek, lutego 03, 2015

suck'ces

Mój jedyny sukces to ponowne przechodzenie drogi analfabety obrazowego.


Wszystko po to by lepiej zrozumieć przeciętnego konsumenta i jego potrzeby.

1 komentarz:

Statch pisze...

Bo dobry wykładowca potraf się zniżyć do poziomu słuchacza.