niedziela, stycznia 29, 2006

Pani Kura

Pani Kura - portret psychologiczny.

|1/60|f5.6|55mm|ISO 100|
Podobno "jest smutna, bo z koguta zrobiono rosól" - Hania (txt.)
Mi sie wydaje, ze ona patrzy sobie w bok.

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

zgadzam się z Hanią :)
wygląda mi na smutną ...
ma jakieś takie "szkliste oczy" ( jakby płakała )

poza tym... "pani_kura" jest niewątpliwie oryginalna :)

Anonimowy pisze...

a mnie się wydaje,że to pewna kurzajka, która spogląda tęsknie na szeroki świat i myśli poważnie o amputacji.

Anonimowy pisze...

to jest kura po operacji plastycznej.tzn
zgodnie z trendami panującymi w kurniku fundneła sobie łabędzią szyję.(i teraz obczaja czy przypadkiem jakis kogut nie chcę z nią jaj porobić :)

Anonimowy pisze...

No nieee, jaja sobie robicie z pani kurki kropkopiorki, po prostu jest taka oryginalna od urodzenia, czasem trudniej z tym zyc, mysle,ze stad ta zafrasowana minka ;)

Anonimowy pisze...

Pani Kura jest fajna ale chyba za wcześnie Wielkanoc dopiero w kwietniu :-)))

Anonimowy pisze...

I saw this photo.Its good. she is very sweety and cool.Śmiesznie ją ubarwiłeś