Znowu regularnie chodzę na basen.
Pływanie jest strasznie nudne ale w życiu trzeba coś robić.
wtorek, października 28, 2014
poniedziałek, października 27, 2014
piątek, października 24, 2014
czwartek, października 23, 2014
poniedziałek, października 20, 2014
kaplica
Wczoraj była tak ładna pogoda, że aż poszedłem na cmentarz.
Taki ratusz na terenie nekropolii postawili.
Taki ratusz na terenie nekropolii postawili.
Etykiety:
cmentarz,
kaplica,
wroclawska,
zg,
zielona gora
czwartek, października 16, 2014
reporap
Robiłem niedawno reprodukcje obrazów w pięknym mieszkaniu.
Mam nadzieję, że (w najbliższym czasie :-P) będzie mnie stać na inwestowanie w sztukę.
Mam nadzieję, że (w najbliższym czasie :-P) będzie mnie stać na inwestowanie w sztukę.
Etykiety:
mieszkania,
pokoj,
pracownia,
sciana,
zg,
zielona gora
środa, października 15, 2014
poniedziałek, października 13, 2014
Czacz
Po raz pierwszy pojechałem do Czacza.
To ciekawe miejsce dla tych wszystkich, którzy poszukują starych mebli lub po prostu wyposażenia wnętrz. Jest tam ponad setka garaży/namiotów z przeróżnymi przedmiotami.
Co prawda nic nie kupiliśmy bo ceny zawyżone ale można negocjować.
To ciekawe miejsce dla tych wszystkich, którzy poszukują starych mebli lub po prostu wyposażenia wnętrz. Jest tam ponad setka garaży/namiotów z przeróżnymi przedmiotami.
Co prawda nic nie kupiliśmy bo ceny zawyżone ale można negocjować.
wtorek, października 07, 2014
Suweniry
Pamiątki z podróży.
Nikon L35AF na allegro.
Yashica T3 (już moja trzecia) też na allegro.
Węgierskie salami z Osła do lodówki.
Nowy szwajcarski mechaniczny zegarek Candino na allegro.
Nikon L35AF na allegro.
Yashica T3 (już moja trzecia) też na allegro.
Węgierskie salami z Osła do lodówki.
Nowy szwajcarski mechaniczny zegarek Candino na allegro.
Etykiety:
martwa natura,
nikon L35AF,
produkty,
przedmioty,
reprodukcje,
salami,
yashica T3,
zegarek
poniedziałek, października 06, 2014
5w5
Byłem ze znajomymi na wycieczce.
5 miast w 5 dni.
Praga, Wiedeń, Bratysława, Budapeszt, Brno i przy okazji Gorlitz.
Ponad 2tyś. km samochodem i pewnie kilkadziesiąt na pieszo.
U góry Wiedeń, który zaskoczył niskimi cenami benzyny.
Ckliwy widoczek na Budapeszt.
Fota z targów PHOTOBORSE, na których kupiłem 2 aparaty i szwajcarski zegarek =).
5 miast w 5 dni.
Praga, Wiedeń, Bratysława, Budapeszt, Brno i przy okazji Gorlitz.
Ponad 2tyś. km samochodem i pewnie kilkadziesiąt na pieszo.
U góry Wiedeń, który zaskoczył niskimi cenami benzyny.
Ckliwy widoczek na Budapeszt.
Fota z targów PHOTOBORSE, na których kupiłem 2 aparaty i szwajcarski zegarek =).
Subskrybuj:
Posty (Atom)