points

Dzisiejsza niedziela mogłaby być bardziej kreatywna.


Pomijając wyjście do Biedronki, cały dzień spędziłem w domu.


A to Rafałowa instalacja.

czercz

Koscioło'Szkoła.


Zgapiłem od Maćka.

Ola

Jedno z dzisiejszej sesji (na zdjęciu Ola).


Cały dzień słońce świeciło i znowu pada.

wiu

Komputer zawirusowany, wszystko niemiłosiernie się muli.


A photoshop działa przez pierwsze 5minut, później następuje reset :(

flajtorba

Mam nadzieje, że to już ostatnie torby...


ta poleciała wyjątkowo daleko.

502510

Jedna z prób do której się przymierzam.


Fotografie zrobił Maciej, a na nią składa się 10 tysięcy powtarzanych zdjęć, wybranych spośród ponad 25 tysięcy innych. Komputer wyliczał plik pod rozmiar 50MPiX, ponad 2,5h

ale

Dzięki wilgoci i ciągłym opadom


jeszcze nie mam alergii :).

mrr

Parking dla rowerów, przed kościołem.


Znowu pada.

callosh

Z tej racji, że wszystkie buty mi przemokły,


dziś chodziłem w kaloszach.

instax

Jeden z moich pierwszych instax'o polaroidów (na zdjęciu Rafał).


Za oknem hula jesień, a na Widzewie nie ma ciepłej wody.

bombom

Zastanawiam się czy jest teraz maj czy listopad?


Bo pogoda, jak na drugą połowę maja, nie jest nawet odrobinę wiosenna.

plo

Z Mju staroć ale świeżo zeskanowany.


Płot przy ulicy Piastowskiej.

catchUp

Posprzątałem dziś w kuchni.


Parapety są śnieżnobiałe :)

nic

Dawno nic nie było ...


to dlatego, że nic się nie dzieje.

boob

Deszcz padał tak mocno, że nie mogliśmy iść do czytelni.


Ale kiedy już udało nam się dotrzeć.


Miło się zaskoczyliśmy :).

fotofest

Fotofestiwal trwa.


Fashion Week też.

ajjjajaj

Fragment pewnej próby.


Póki co surowe.

eFeM

Focus pokus nocą.


Dzisiaj Łódź.

kapcap

Mam to zdjęcie na 2 monitorach. Na jednym jest niebieskawe a na drugim czerwone i nie wiem, który wyświetla bardziej zbliżone kolory do tych rzeczywistych ...


Na focie - Młody.

fajerG

Był grill.


Golec rozpalał.

slady

Na budowie.


"... Nie chcę tego co się stało przeżywać narodowo. Uważam, że taki kontekst wciska przeżycia w obowiązkowy wymiar bezrefleksyjnej wspólnotowości. A ja chcę przeżyć to osobiście, a nie jako doznanie zaprojektowane przez naszą prometejsko-męczeńską kulturę." [fragment wypowiedzi z wywiadu z dr Jackiem Wasilewskim, Przekrój, 20.04.2010]