Była dzis wizyta na pogotowiu (3,5h) i przeswietlanie dłoni.
Ponoć wszystko jest niemal OK, chyba że opuchlizna nie zejdzie do czwartku - wygląda źle, dlatego nie wrzucam.
Moje w pełni własnej konstrukcji usztywnienie ;-P
środa, lutego 25, 2009
wtorek, lutego 24, 2009
PECHowo
piątek, lutego 20, 2009
eMeSd2a
Nareszcie odwiedziłem MS2 w Manufakturze.
Mam nieco klaustrofobiczne odczucia względem poprzedniego miejsca ekspozycji, czyli kamienicy na Więckowskiego. Tak czy inaczej polecam, w szczególnosci dział poswięcony ludzkiemu ciału a w nim m.in. "Półkobietę" - Jacka Malinowskiego.
Mam nieco klaustrofobiczne odczucia względem poprzedniego miejsca ekspozycji, czyli kamienicy na Więckowskiego. Tak czy inaczej polecam, w szczególnosci dział poswięcony ludzkiemu ciału a w nim m.in. "Półkobietę" - Jacka Malinowskiego.
czwartek, lutego 19, 2009
środa, lutego 18, 2009
wtorek, lutego 17, 2009
niedziela, lutego 15, 2009
ziarko
Kabaret "Ziarko" (od lewej Tomasz, Mateusz, Bartek).
Dzis raz jeszcze przeglądałem ostatnie fotografie Annie Leibovitz i już mi się podobają. Z kolej ostatnia edycja WPP zdaje mi się być słabsza od zeszłorocznej.
Jeszcze dzis Wrocław i Łódź.
Dzis raz jeszcze przeglądałem ostatnie fotografie Annie Leibovitz i już mi się podobają. Z kolej ostatnia edycja WPP zdaje mi się być słabsza od zeszłorocznej.
Jeszcze dzis Wrocław i Łódź.
piątek, lutego 13, 2009
dr_wojciech
czwartek, lutego 12, 2009
snieg
środa, lutego 11, 2009
gammo
wtorek, lutego 10, 2009
poniedziałek, lutego 09, 2009
niedziela, lutego 08, 2009
sobota, lutego 07, 2009
Sztokholm
Lot za 2złote w obie strony.
Powrót z przygodami, bo samolot się zepsuł - ryzyko wpisane w atrakcyjną cenę!
Trochę włoskich uliczek, H&M'y wielkosci supermarketów i rewelacyjnie ubrani Szwedzi.
Poza tym sporo starej zabudowy i temperatura niby + albo - 0 jednak odczuwalna zdecydowanie niższa.
Wybierając się do Szwecji warto wiedzieć, że w MAXie (w typowo szwedzkim fast-foodzie) jest "za darmo" kawa, herbata i cola - taka jakby "polska mega dolewka" i można przyjsć z własnymi kanapkami.
Powrót z przygodami, bo samolot się zepsuł - ryzyko wpisane w atrakcyjną cenę!
Trochę włoskich uliczek, H&M'y wielkosci supermarketów i rewelacyjnie ubrani Szwedzi.
Poza tym sporo starej zabudowy i temperatura niby + albo - 0 jednak odczuwalna zdecydowanie niższa.
Wybierając się do Szwecji warto wiedzieć, że w MAXie (w typowo szwedzkim fast-foodzie) jest "za darmo" kawa, herbata i cola - taka jakby "polska mega dolewka" i można przyjsć z własnymi kanapkami.
Subskrybuj:
Posty (Atom)